niedziela, 10 maja 2015

My hair care




In comments and messages from you, I‘m still getting questions about my hair care routine. I have been thinking for a  long time, whether to create such post, because my hair care is relatively simple and it doesn’t include any  secret treatments or cosmetics which are difficult to reach. On the other hand - this minimalism is good for my hair, so I thought that maybe it will be also useful for my readers. And here it is. If you are wondering how I take care of my hair – I invite you to read  the rest of this post.
 
W komentarzach i wiadomościach od Was dostaję ciągle pytania o to jak pielęgnuję włosy. Długo myślałam o tym, czy w ogóle stworzyć taki post, ponieważ moja pielęgnacja włosów jest dość prosta i nie składają się na nią żadne sekretne zabiegi czy trudno dostępne kosmetyki. Z drugiej jednak strony – ten minimalizm w pielęgnacji  służy moim włosom, więc pomyślałam, że może i będzie służył moim czytelniczkom. I oto jest.  Jeśli jesteście ciekawe jak dbam o włosy – zapraszam do dalszej części postu.



How would I describe my hair ?
The first word that comes to mind when I think of my hair is - normal. They are neither dry nor greasy. My hair is similar to young children’s hair.
My hair is straight, hardly prone to style. It is characterized by low porosity (smooth, slick hair that isn’t puffy, long drying etc). Unfortunately, my hair is also very thin L. It’s my main objection if it comes to my hair. Therefore, I usually try to add them volume by gentle waves, but always without using the heat.



Jakie są moje włosy?
Pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl, gdy myślę o swoich włosach to – normalne. Nie są ani suche, ani przetłuszczające się. Przypominają włosy małych dzieci. Moje włosy są proste, mało podatne na układanie. Cechuje je niskoporowatość (gładki, śliski włos, który się nie puszy, długo schnie etc). Niestety, moje włosy są też bardzo cienkie :(. To moje główne zastrzeżenie do moich włosów. Dlatego też zawsze staram się nadać im objętości poprzez delikatne fale, jednak zawsze bez użycia ciepła.
 



First -  do no harm!
I am always guided by the principle “ prevention is better than cure” . The same is in the case of  my hair. That's why I try not to overuse curling iron, hair straightener, aggressive styling cosmetics and other treatments that could damage my hair. Usually I don’t style my hair with heat, I don’t use  styling mousse / hairspray / wax, etc. If I don’t have to – I don’t use the dryer. I stopped colouring my hair and now I dye only the new hair growth.


Po pierwsze – nie szkodzić!
Zawsze kieruję się zasadą, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Tak samo jest w przypadku włosów. Dlatego staram się nie nadużywać lokówki, prostownicy, agresywnych kosmetyków do stylizacji oraz innych zabiegów, które mogłyby osłabiać i niszczyć włosy. Na co dzień nie stylizuję włosów na ciepło, nie używam pianki/lakieru/wosku etc.  Jeśli nie muszę –nie używam suszarki. Zrezygnowałam też z farbowania całej długości włosów i pokrywam farbą jedynie odrost.




Washing
I don’t have a favourite shampoo. I change them from time to time. I usually choose shampoos for thin and delicate hair, voluminious or reinforcing shampoos. I am currently using in turns shampoo by John Frieda Luxurious Volume and Gliss Million Gloss. Why do I need 2 shampoos? One shampoo is in the bathroom and the other has its place in the "travel" make-up bag. Because I often travel, I don’t waste my time on constant packing and unpacking;) (the same situation is with hair conditioner or body lotion). Now I want to try a mild shampoo for children Babydream by Rossmann. My hair isn’t greasy (already) and I don’t have to wash it every day. Usually I wash my hair every 2-3 days.

Mycie
Nie mam ulubionego szamponu. Zmieniam je co jakiś czas. Zwykle wybieram te do włosów cienkich i delikatnych, nadające objętość lub szampony wzmacniające.  Obecnie używam szamponu John Frieda Luxurious Volume (KLIK) na zmianę z Gliss Kur Million Gloss.  Po co mi 2 szampony? Jeden szampon stoi w łazience, a drugi ma swoje miejsce w „wyjazdowej” kosmetyczce. Ponieważ często podróżuję, nie tracę czasu na ciągłe pakowanie i rozpakowywanie;) (podobnie jest z odzywką do włosów czy balsamem do ciała). Teraz mam ochotę wypróbować łagodny szampon dla dzieci Babydream z Rossmanna. Moje włosy nie przetłuszczając się (już) i nie muszę ich myć każdego dnia. Zwykle myję je co 2-3dni.


Conditioners and hair masks
Always after washing my hair I use conditioner or mask. I use various types of them and I change them as often as shampoos to not to get used my hair to specific product. When I don’t have time, I use conditioners that you leave-in on your hair for only 1-3 minutes. When I can spend more time relaxing in the bath I use rich hair mask (eg. Kallos Omega / Blueberry), I also put on  folic cap and I wrap everything in a towel and then I relax in the bath for 25 minutes (heat additionally bolsters the effect of hair mask). Recently I have been using mask by John Frieda for dark hair and mask by Gliss Kur.
 

Odżywki i maski
Zawsze po myciu włosów używam odżywki lub maski. Stosuję różne i zmieniam je podobnie często jak szampony, aby uniknąć przyzwyczajenia włosów do danego produktu. Kiedy nie mam  czasu, używam odżywek, które wystarczy trzymać na włosach 1-3 minuty. Kiedy mogę poświęcić więcej czasu na relaks w wannie używam treściwej maski (np. Kallos Omega/Blueberry), nakładam foliowy czepek i całość zawijam w ręcznik i reaksuję się w wodzie przez 25 minut (ciepło dodatkowo wzmacnia działanie maski do włosów). W ostatnim czasie na co dzień używałam odzywek John Frieda (KLIKdo ciemnych włosów oraz Gliss Kur.



Leave- in conditioners and oils
After washing off the conditioner I usually additionally apply no rinse product. Generally, my hair is not frizzy and doesn’t require additional load down, but after washing I like spray my hair with light conditioner or apply oil or silk. If my hair dries naturally (usually it  takes several hours), I choose a light conditioner Gliss Kur Liquid Silk or Ultimate oil. When I dry my hair with a dryer I reach for the Avon oil or  CHI / Biosilk (am I the only person who doesn’t see the difference between these products? Of course besides the packaging ). I currently have a small supply of no rinse products, but as soon as I will use them up, I will definitely reach for L'Oreal Mythic Oil or BC Bonacure Oil Miracle.


Odżywki i olejki bez spłukiwania
Po zmyciu odzywki zwykle nakładam na włosy dodatkowo produkt bez spłukiwania. Generalnie moje włosy nie puszą się i nie wymagają dodatkowego dociążenia , ale lubię po umyciu spryskać je lekką odżywką lub nałożyć olejek czy jedwab. Jeśli moje włosy schną naturalnie (zwykle trwa to wiele godzin), wybieram lekką odżywkę Gliss Kur Liquid Silk lub Ultimate oil. Kiedy suszę włosy suszarką sięgam po olejek  Avon lub CHI/ Biosilk (czy tyko ja nie widzę różnicy w tyh produktach? Oprocz opakowania oczywiście). Obecnie mam mały zapas takich produktów bez spłukiwania, ale jak tylko je wykończę to na pewno sięgnę po Loreal Mythic Oil lub BC Bonacure Oil Miracle.

Rub- on products and oils
Currently I don’t use any oils. Partly because my hair is in good condition and doesn’t require extra care and in part by lack of time. But I think that soon I will return to coconut oil or I will try mixture of oils by Alterra . One of my favourite products for oiling hair is Amla, but its smell very discourages me (even my fiancé is not a fan of this smell so I don’t want to risk my relationship ;) ).
When it comes to rub-on products that I use, now it’s Green Pharmacy Herbal Elixir. Its task is to strengthen hair, regulate sebaceous glands and limit hair loss. I'm not really satisfied with this cosmetic because I mostly care about the growth of new hair, and here  I didn’t get that effect. That is why I ordered again elixir called Bursztyn Jantar. Some time ago I had to shave off some of my hair for oncological treatment and now the fast grow back of my hair in that place is extremely important for me. After Jantar I had a lot of baby hair, so I hope that this time also, and that new hair quickly overgrown bald spot :).


Wcierki i oleje
Obecnie nie używam żadnych olejów. Po cześci dlatego, że włosy są w dobrej kondycji i tego nie wymagają, po części przez brak czasu.  Myślę jednak, że niedługo wrócę do oleju kokosowego lub spróbuję mieszanki olejów Alterra. Jednym z moich ulubionych produktów do olejowania jest Amla, jednak jej zapach bardzo mnie zniechęca (mojego narzeczonego jeszcze bardziej więc nie chcę narażać mojego związku;) ).
Jeśli chodzi o wcierki to używam Eliksir Ziołowy Green Pharmacy. Ma on wzmacniać włosy, regulować pracę gruczołów łojowych i ograniczać wypadanie. Nie jestem do końca zadowolona z tej wcierki, bo najbardziej zależy mi na poroście nowych włosów, a tutaj tego nie zauważyłam.  D zamówiłam ponownie wcierkę Bursztyn Jantar. Jakiś czas temu musiałam wygolić fragment włosów do zabiegu onkologicznego i zalezy mi na tym, aby włosy w tym miejscu szybko odrosły. Po Jantarze miałam wysyp baby hair, więc mam nadzieję, że tym razem także szybko łyse miejsce zarośnie włosami J




Hair Colouring
My natural hair colour is blonde. In my hair-story I gentle brighten a few strands of hair, then darken to the medium brown shade, then dark brown shade. All of that to get back to the blonde after approx. 2 years. Even more - almost platinum blonde. Then again I darkened my hair to dark brown. I think I will continue to have it ( but I’m a woman so hmmm who knows ;) I think you should follow my blog to check it ;)  )
Currently, I colour only the hair growth. I do it at home. I  "employed" my Mum (Mummy, thank you: *) to do this. I use Wella Koleston, the shade  5N + oxidant 3%. My new hair growth is bright and unfortunately quickly visible, so this treatment must be repeated every 5 weeks.


Koloryzacja
Mój naturalny kolor włosów to blond. W mojej włosowej historii mam już na koncie delikatne rozjaśnianie kilku pasm,  następnie przyciemnienie włosów do odcienia średniego brązu, potem ciemnego brązu. Wszystko po to, aby po ok . 2 latach wrócić do do blondu. Co więcej – niemal platynowego. Następnie przyciemniłam ponownie włosy na ciemny brąz. I myślę, że tak już zostanie (ale...jestem kobietą, więc kto to wie?;) Myślę, że powinniśćie śledzić mój blog żeby się o tym przekonać).
Obecnie farbuję tylko odrost. Robię to w warunkach domowych, „zatrudniając” do tego Mamę (Mamusiu, dziękuję :*). Używam farby Wella Koleston, odcień 5N + utleniacz 3%. Mój odrost jest jasny i niestety szybko widoczny, dlatego muszę ten zabieg powtarzać co 5 tygodni.




Hair Brushing
Since childhood I don’t use metal brushes or combs. For years I used a  hair brush with natural boar bristle by KAJA and I think it's a sensational brush. The only disadvantage is its appearance - it looks more like a brush designed for grooming our pets than for stylish lady;) Therefore, as Tanglee Teezer appeared at our house, I brush my hair by using this pink gadget. About Tanglee Teezer I wrote  you HERE. But recently I have discovered another brush, in my opinion more comfortable than Tanglee Teezer due to its handle. LIM brushes - you can buy them in hairdressers shops or on www.allegro.pl. "Bristle" of this brush is almost identical to the Tanglee Teezer.

Czesanie
Od dziecka nie używam metalowych szczotek, grzebieni. Przez lata używałam szczotki z naturalnego włosia dzika firmy KAJA  i uważam, że to rewelacyjna szczotka. Jedynym jej minusem jest wygląd – wygląda bardziej jak  szczotka przeznaczona dla czesania sierści naszych pupili niż stylowej damy;) Dlatego po tym jak z hukiem zawitała u nas tanglee teezer – zmieniłam ją na różowe plastikowe cacuszko. O tanglee teezer pisałam Wam TUTAJ. Ale niedawno odkryłam jeszcze jedną szczotkę, moim zdaniem wygodniejszą od tanglee teezer ze względu na posiadaną rączkę. Szczotki LIM dostaniecie w hurtowniach fryzjerskich lub na allegro. „Włosie” tej szczotki jest niemal identyczne jak w tanglee teezer.

 


This model of care is perfect for my hair, because they are smooth and well moisturized and I didn’t notice increased hair loss. I don’t hide, however, that for the whole time I’m testing something new and I’m looking for treats for my hair. I'm sure that if I meet something worthy of command, I will certainly tell you about it on my blog.
What are your hits in hair care? Let me know in comments please
:)

Taki model pielęgnacyjny odpowiada moim włosom, bo są gładkie, dobrze nawilżone i nie zauważyłam wzmożonego wypadania. Nie ukrywam jednak, że caly czas testuję coś nowego i poszukuję smakołyków dla moich włosów. Jestem pewna, że jeśli spotkam coś godnego polecenia, to na pewno opowiem Wam o tym na łamach mojego bloga.
Jakie są Wasze hity w pielęgnacji włosów? Dajcie mi znać, prosze, w komentarzach :)
 




47 komentarzy:

  1. masz śliczne włosy.. moje są cienkie, plątliwe, każdy żyje swoim życiem itp :-) ciężko mi z nimi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Lubię je za gładkość i raczej bezproblemowość, ale...nie znoszę tego, że są takie cienkie. Ale tego to raczej nie zmienię. Trzeba sobie jakoś radzić :)
      Ps. Przesyłka dotarła? :)

      Usuń
  2. cudowne masz te włosy.... : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja pielęgnacja jest bardzo podobna do mojej ;) widze ze uzywasz kosmetyki Glis Kur ,ja równieź je lubię :) masz piekne wlosiska , tez bym chciala takie miec . Niestety moje wlosy po dekoloryzacji nie zbyt chca mi rosnac :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię kosmetyki Gliss Kur, wcześniej używałam długo serii z jedwabiem, a jak miałam jasne włosy to serii dla blondynek :) Zawsze byłam zadowolona.
      A próbowałaś olejować skórę głowy wcierką Amla? Ja też przeszłam dekoloryzację i po niej jednak włosy bardzo się osłabiły (kruszyły mi się tuż przy głowie) i Amla po pierwsze odżywiła włosy, a po drugie miałam spory porost nowych włosków po niej :)

      Usuń
  4. Mamy to najlepsze fryzjerki, kiedy farbowałam włosy zawsze oddawałam się w mamine dłonie :) Zazdroszczę włosów, moje to typowe elektro, puszą się niemiłosiernie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt mi tak nie obcina i farbuje włosów jak mama ( a bywałam u różnych;):) Myślę, że to przez maminą miłość wychodzi tak dobrze! :)
      Ja zazdraszczam Tobie paznokci i talentu, więc wychodzi po równo:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Twoje włosy są przepiękne! Mają wspaniały błysk! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne masz włosy, babydream odradzam, u mnie się totalnie nie sprawdził. plącze włosy bardzo, włosy są po nim sztywne, niefajne. :)

    http://fashionelja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, za info. Ja nigdy wcześniej nie używałam szamponów do dzieci, bez silikonów więc u mnie też mogłoby być podobnie jak u ciebie...
      To do wypróbowania zostaje mi jeszcze Alterra bo to też mnie kusi;)

      Usuń
  7. Bursztyn Jantar jest najlepszym produktem, bo działa! Co do szczotek - niedawno zakupiłam tangle teezer i jestem bardzo zadowolona, a najbardziej z pomocy przy masażu głowy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Jantar jest rewelacyjny!
      A do masażu spróbuj tex szczotki z włosiem z dzika - rewelacja:)

      Usuń
  8. ja podobnie dbam o włosy, czyli nie przemęczam ich :) czasem jak ktoś mnie pyta o włosy to jeszcze dodaję, że przyjacielem włosów jest sen i tak tłumaczę przy okazji zamiłowanie do spania ;)
    Ja również pozdrawiam Ciebie ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, sen nie tylko poprawia kondycje wlosow ale i skory:) i ponoć metabolizm ;)

      Usuń
  9. Po pierwsze - genialny post! Dobrze, że się zdecydowałaś go napisać. Skorzystam ja i na pewno duże grono Twoich czytelników i fanów :D
    Po drugie - podziwiam. Post jest obszerny, dobrze przygotowany, a po angielsku perfekcyjnie skomponowany. OGROMNE BRAWA!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, bardzo, ale to bardzo miło mi czytać te słowa bo dzięki nim wiem, że to co robię i do Was piszę ma jakikolwiek sens :)
      Mam nadzieję że jakieś moje sposoby sprawdzą się także u Ciebie :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  10. Wyglądasz pięknie a Twoje włosy są idealne. Marzę o takich, ale po ciąży wszystko się zmieniło i mam więcej problemów z włosami niż mogłam sobie wyobrazić...:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, dzieciątko na pewno rekompensuje Ci wszystkie niedogodności:) buziaki dla Was 😘

      Usuń
  11. Twe włosy są niczym natchnienie!

    OdpowiedzUsuń
  12. mnie nei ksuzą niestety kosmetyki green pharmacy ... nei dizalaj u mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Włosy to tez mój konik!!!!
    Twoich można jedynie pozazdrościć!

    ~~~~~~~~~~~>>>>
    Zapraszam również do mnie na blog!
    www.bambiboho.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj tak, masz piękne włosy :-) Ja również stosuję odżywki z gliss kur-a ale tak na prawdę wielkim wybawicielem w moim przypadku była wcierka z Jantar-a :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Same cuda!! Część rzeczy mam/miałam i polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super post! Czy ten olejek Avon nie obciąża Ci włosów i ich nie przetłuszcza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, ja nie mam takich mocno tłustych włosów, więc jak nakładam go z umiarem, a tak właśnie robię, to włosy są gładkie ale nadal sypkie :)

      Usuń
  17. nie można się napatrzeć na Twoje włosy:p odpowiednia pielęgnacja to podstawa:) sprawdzę te olejki :)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Najbardziej uniwersalny jest chyba olej kokosowy i jeśli lubisz takie zapachy to powinnaś być zadowolona :) Na porost i wygładzenie i nawilżenie u mnie najlepiej sprawdziła się Amla, jest też taka do jasnych włosów, z jaśminem :)

      Usuń
  18. Świetny post :) Na takie coś czekałam. A zdradzisz nam jak nadajesz objętość włosom? Może osobny post o tym jak układasz włosy? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Masz piękne włosy :). Na pewno skorzystamy z niektórych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  20. Włosy masz cudowne! :) Używam kilku kosmetyków z tych, które przedstawiłaś. :D A ta szczotka LIM mnie zaciekawiła! Na Allegro nie znalazłam, ale na jakiejś innej stronie internetowej jest. Zastanowię się nad kupnem. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczotka LIM jest naprawdę super:) jesli lubisz TT ale wolisz szczotki z rączka to ta powinna byc idealna dla Ciebie:)

      Usuń
  21. Uczciwa obserwacja zawsze wchodzi w grę :) Ja już Cię dodałam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. A nie działa w ten sposób,że kopiujesz link do mojego bloga i na stronie https://www.blogger.com/home po lewej stronie masz liste czytelniczą a ponieżej ''dodaj'' wklejasz link do mojego bloga,dajesz obserwuj i gotowe:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Super! Teraz pora na post makijazowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak tak......ja bylam pierwsza! :-)
      Ps. A czy znajdziesz chwile zeby opisac nam wszystko co jest zwiazane z powiekszaniem ust? GdzIes przeczytalam u Ciebie te infoirmacje. Bo ja sie zbieram od pol roku ale.....boje sie. :-(

      Usuń
    2. Makijaż na blogu pewnie też się pojawi ;) Ale nie mogę obiecać kiedy;)

      Usuń
    3. Jeśli chodzi o usta, to nie jestem specjalistką, nie chciałabym puszczać w sieć niewiarygodnych info. Ale..porozmawiam z moim dr, może on zechce mnie wesprzeć w tym poście:) Jeśli chodzi o obawy - zacznij może od 0,5 ml to naprawdę niewiele i efekt będzie ledwie zauważalny :)

      Usuń
  24. Thank you:) it's nice to hear this:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziewczyny dobrze piszą o tym makijażu. Pewnie sporo dziewczyn o tym poczyta:)
    Najlepiej jakiś dzienny :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny post, dziekuje za niego !! Mam podobnie, też zmieniam często szampony oraz sposoby odzywiania włosów, jest tyle dobrych produktów, ciągle poszukuję idealnego !!! Jestem bardzo ciekawa jak wyglądasz w jasnych włosach - no i szok, bo myslałam, ze ciemny to Twój naturalny kolor, tym bardziej cudnie, bo pasuje Ci taki, wyglądasz obłędnie! Juz się nie rozstanę z Twoim blogiem tak szybko :p

    Pozdrawiam

    http://missmoonlight-pl.blogspot.com/
    instagram: missmoonlight_pl

    OdpowiedzUsuń