Szorty to obok sukienek moja ulubiona część letniej garderoby. Nic tak nie eksponuje nóg jak lekka opalenizna, krótkie szorty i sandałki na obcasie. Uwielbiam szpilki, jednak połączenie krótkich spodenek z obcasami i dopasowaną górą, to dla mnie zbyt wyzywające połączenie na co dzień. Dlatego zdecydowałam się na sandałki w cielistym kolorze, które wysmuklają nogi, ale jednocześnie nie wybijają się na pierwszy plan, oraz luźną bluzkę ANNA BE by Bison Eveline. Obszerna góra równoważy odważny dół stroju.
Myślicie, że lato jeszcze powróci, choć na kilka dni? Ja o tym marzę!
Bluzka ANNA mint, BE by Bison Eveline
Szorty ROSIE, BE by Bison Eveline
Sandałki na szpilce, H&M
Kopertówka, Stradivarius
Kochana fenomenalnie!
OdpowiedzUsuńDzięki:)
OdpowiedzUsuń